Gigantyczna platforma gier Steam wprowadza nową funkcję, która wzbudza ogromne zainteresowanie graczy na całym świecie. Obecnie testują oni 90-minutowy darmowy okres próbny, który pozwoli graczom przetestować wybrany tytuł. Ta innowacyjna inicjatywa z pewnością zmieni sposób podejmowania decyzji dotyczących zakupów gier, otwierając drzwi do fascynujących przygód bez ryzyka utraty pieniędzy. Dla społeczności graczy Steam jest to przełomowy krok, który może przyczynić się do rewolucji w branży gier.
- Kryzys ekonomiczny wpływa na nasze decyzje zakupowe. Mniejsza zasobność portfela graczy nie pozostaje bez wpływu na duże platformy streamingowe.
- Steam wychodzi naprzeciw potrzebom swoich użytkowników, testując 90-minutowy darmowy trial gier.
- Do wypróbowania jest jeden z gorących tytułów – Dead Space od Motive Studio (EA).
Zobacz także: Świat jak z horroru oczami Nicolasa Cage’a w Dead by Daylight
Na skróty:
Wypróbuj grę za darmo przez 90 minut!
Steam testuje nową funkcję umożliwiającą graczom wypróbowanie gier przed dokonaniem zakupu, oferując 90-minutowe darmowe triale wybranych tytułów. Według informacji z Kotaku pierwszą grą, która wprowadza ten nowy tryb, jest Dead Space.
Gracze mogą bezpłatnie grać przez maksymalnie 90 minut bez zobowiązań do zakupu. Nawet po zakupie, Steam zapewnia pełny zwrot pieniędzy, jeśli gra nie została rozegrana dłużej niż dwie godziny w ciągu pierwszych 14 dni.
Darmowy trial gier na Steam – jak to będzie wyglądało w praktyce?
Na ten moment nie wiadomo, jak Steam planuje wprowadzić tę funkcję na większą skalę, czy limit czasu będzie regulowany, ani ile wydawców zdecyduje się z niej skorzystać. Darmowe triale i polityka zwrotów pozwalają graczom spędzić trzy i pół godziny na grze, jednocześnie dając im możliwość odzyskania pieniędzy.
Darmowe triale nowych gier triple-A na pewno zdobędą popularność, zwłaszcza wśród posiadaczy Steam Deck, którzy chcieliby sprawdzić, jak gra działa na przenośnej konsoli przed zakupem. Jeśli takie testowanie będzie również wiązało się z mniejszymi pobieraniem, mogą pojawić się naciski na wydawców, którzy zdecydują się nie skorzystać z niej, aby wprowadzili ją również dla swoich gier.