Snapchat ogłosił nową funkcję, która umożliwia użytkownikom wysyłanie zdjęć do AI chatbota i otrzymywanie unikalnych wiadomości generowanych przez sztuczną inteligencję. Ta innowacyjna możliwość interakcji na podstawie obrazów podnosi poziom zaangażowania użytkowników, ale budzi także pewne obawy dotyczące prywatności.
- Snapchat+ umożliwia wysyłanie zdjęć przedmiotów do AI chatbota i otrzymywanie odpowiedzi zależnych od widocznych elementów na zdjęciu.
- Przechowywanie zdjęć w ramach tej funkcji budzi obawy dotyczące prywatności, ze względu na ich bardziej intymny charakter w porównaniu do tekstowych wiadomości.
- Istnieje możliwość korzystania z interakcji z AI chatbotem Snapchat bez subskrypcji Snapchat+.
- Zobacz także: Google wprowadza nową funkcję wyszukiwarki opartą na AI
Na skróty:
Transparentność, przechowywanie danych i rozwój modelu AI
Snapchat informuje, że użytkownicy Snapchat+ mogą teraz wysyłać zdjęcia przedmiotów, a AI chatbot generuje odpowiedzi, które odnoszą się do widocznych elementów na zdjęciu. Na przykład, wysłanie zdjęcia zakupów spożywczych może spowodować otrzymanie przepisu na danie, w którym wykorzystane są widoczne składniki. Jednak taka funkcjonalność rodzi obawy dotyczące prywatności, ponieważ zdjęcia są bardziej osobiste niż tekstowe wiadomości.
Firma podkreśla, że snapy wysłane w ramach tej funkcji są przechowywane i mogą być wykorzystane do doskonalenia modelu AI. Choć przechowywanie danych w celu ulepszania algorytmów jest praktykowane w przypadku większości modeli generatywnych AI, Snapchat spotyka się z krytyką ze względu na przechowywanie zdjęć, które są bardziej wrażliwe i intymne.
Interakcje z AI chatbotem Snapchat bez subskrypcji
Mimo że funkcja ta jest zazwyczaj dostępna dla użytkowników Snapchat+, przeprowadzono test, który pokazał, że można z niej skorzystać bez subskrypcji Plus. Odpowiedź na wysłane zdjęcie otrzymuje się niemal natychmiastowo. Przykładowo, po wysłaniu zdjęcia szklanki wody na biurku, chatbot odpowiedział, że użytkownik jest dobrze nawodniony, a rozmowa zakończyła się określeniem go jako „wirtualnego przyjaciela”.
Reakcje i obawy społeczności
Pierwsza wersja tej funkcji spotkała się z mieszanym przyjęciem ze strony publiczności. Ludzie wyrazili swoje frustracje i obawy dotyczące prywatności na różnych platformach społecznościowych. Pomimo tego Snapchat ma nadzieję, że ta funkcja pomoże odzyskać zaufanie użytkowników.
